Strony

czwartek, 28 listopada 2019

Esencjalista

Spośród tysięcy rozpraszaczy dookoła nas, w dzisiejszych czasach coraz trudniej o skupianie się na rzeczach najważniejszych. Warto uczyć się tej sztuki.

"Mądrość życiowa polega na eliminowaniu tego, co nieważne" - Lin Yutang



Odpowiedz sobie: czy najwięcej swojego czasu i zasobów poświęcasz na najważniejszym w tej chwili zadaniu?"
Uprzyjemnisz sobie życie i zyskasz przestrzeń. Będziesz mógł koncentrować się na jednym najważniejszym przedsięwzięciu i starannie planować pracę. Decyzja o tym, by skupiać się tylko na najistotniejszych zadaniach i wyeliminować wszystko inne, przyczyni się do przywrócenia wysokiej jakości Twojej pracy. Zamiast robić milimetrowe postępy w milionach kierunków, zacznij z ogromną energią zmierzać do osiągnięcia naprawdę ważnych wyników. Dopiero kiedy pozwolisz sobie na to, aby nie robić wszystkiego i nie godzić się na wszystko, będziesz mógł osiągnąć wybitne wyniki w sprawach naprawdę ważnych.

Niemal wszystko co nas otacza jest szumem.


"Mniej, ale lepiej". W esencjalizmie nie chodzi o to, jak zrobić więcej, tylko jak robić właściwe rzeczy. Nie oznacza to także, że mamy robić mniej tylko po to, żeby mieć mniej pracy. Liczy się jak najmądrzejsze inwestowanie czasu i energii w celu osiągnięcia jak najbardziej wartościowych wyników poprzez robienie tylko tego, co istotne.


Esencjalizm to zdyscyplinowane, systematyczne podejście do poszukiwania punktu najwyższej użyteczności oraz wykonywania najważniejszych zadań niemal bez wysiłku.


Jeżeli sam nie ustalisz priorytetów w swoim życiu, ktoś inny zrobi to za Ciebie.


Zdolności wyboru nie można nikomu zabrać ani też nie można jej dobrowolnie oddać. Dlatego pierwszą i najważniejszą umiejętnością, którą potrzebujesz opanować na drodze do esencjalizmu, jest rozwinięcie zdolności do dokonywania wyborów w każdym aspekcie życia.


Niektóre rodzaje wysiłku opłacają się bardziej niż inne. Ciężka praca jest ważna. Niemniej większa ilość wysiłku niekoniecznie musi dawać lepsze wyniki. "Mniej, ale lepiej".
20% wysiłku przynosi 80% rezultatów - zastosowanie zasady Pareto.


Odróżnij wiele trywialnych rzeczy od kilku naprawdę ważnych - eksploracja.

Esecjaliści w rzeczywistości rozważają więcej opcji niż nieesecjaliści. Ci drudzy ekscytują się dosłownie wszystkim i reagują na wszystko. Są bardzo zajęci realizowaniem wszystkich pomysłów, ale w rzeczywistości rozważają mniej opcji. Droga esencjonalisty polega natomiast na badaniu i ocenianiu szerokiego zestawu możliwości przed wybraniem którejkolwiek z nich, aby później mieć pewność, że wybrali właściwie.

Esencjalista spędza jak najwięcej czasu na badaniu różnych możliwości, słuchaniu, dyskutowaniu, zadawaniu pytań i myśleniu.

Baw się - zabawa jest nieodzownym elementem kształtowania najważniejszych zdolności poznawczych, a nawet może przedłużać życie. Poprzez zabawę wyrażamy swoje człowieczeństwo i indywidualność. Otwiera umysł, umożliwiając eksplorowanie świata i generowanie nowych pomysłów. W czasie wypełnionym zabawą często czujemy, że żyjemy pełnią życia i że z zabawą wiążą się nasze najpiękniejsze wspomnienia.

Najcenniejszym zasobem jesteśmy my sami. Jeżeli za mało inwestujemy w siebie - we własny umysł, ciało i ducha - niszczymy najważniejsze narzędzia potrzebne nam do wartościowej pracy.

Pozbądź się tego co nieistotne żeby osiągnąć więcej w sprawach mających naprawdę duże znaczenie.
Dlaczego tak trudno pozbyć się nam rzeczy nieważnych? Bo mamy skłonność przypisywania tym rzeczom i sprawom większej niż faktyczną wartość.
W pozbyciu się rzeczy i spraw nieważnych pomoże pytanie: jak bardzo zabiegałbyś o tę możliwość, gdybyś jej nie miał albo gdyby sama się nie nadarzyła?
Zawsze gdy nie potrafisz zmusić się do odrzucenia czegoś nieważnego, w rzeczywistości biernie się na to godzisz.

Aby osiągnąć tę umiejętność, musisz znać swój cel. Gdy nie mamy wyraźnego poczucia celu, aspiracji i wartości - wymyślamy własne gierki społeczne. Tracimy czas i energię próbując wyglądać lepiej niż inni. Nadmiernie cenimy nieistotne rzeczy, takie jak ładniejszy dom czy samochód, a nawet tak ulotne drobiazgi, jak własny wygląd na zdjęciach publikowanych na Facebooku. W rezultacie zaniedbujemy to co naprawdę ważne, jak spędzanie więcej czasu z bliskimi, zdrowie i własny rozwój osobisty.
Tylko prawdziwa klarowność celu pozwala ludziom w pełni się zmobilizować i zbliżyć się do doskonałości.

Naucz się mówić "nie".
"Najważniejszą rzeczą jest dbanie o to, by najważniejsza rzecz była najważniejszą rzeczą" - Stephen R. Covey
Naucz się odcinać od ludzi i rzeczy niemających znaczenia w Twoim życiu, abyś mógł inwestować posiadaną energię w to, co jest dla Ciebie naprawdę ważne.
Problemy biorą się ze zbyt szybkim mówieniem "tak" i zbytniego ociągania się z mówieniem "nie".

Ludzie niechętnie dopuszczają do siebie myśl o możliwości utraty kosztów utopionych. Dlatego często nawet jeśli popełnisz kosztowny błąd nadal w nim tkwisz, bo poświęciłeś na coś czas, energię i pieniądze, a chcesz żeby to coś zaowocowało. Niestety, efekt kosztów utopionych może być pułapką. Skłonność do kontynuowania czegoś tylko z przyzwyczajenia i dlatego, że zawsze to robiliśmy może po prostu się nie opłacać.

Nie mów nic bez namysłu.

Powinieneś być jak dobry montażysta filmowy - bezlitośnie wycinać wszystko co trywialne, nieistotne i nieadekwatne.
Wycinanie akapitów, stron albo całych rozdziałów, na których stworzenie trzeba było tygodni, miesięcy albo nawet lat, może być bolesnym doświadczeniem.
Decydować znaczy ciąć.

Myśli przekazuj wyraźnie i zwięźle.
Potrzebujemy wyeliminować liczne bezsensowne czynności i zastąpić je jedną bardzo istotną.

Wyznaczanie granic może dużo kosztować, ale za brak sprzeciwu możemy jednak zapłacić jeszcze wyższą cenę w postaci utraty możliwości wyboru tego, co w życiu naprawdę ważne. Dla esencjalisty granice są źródłem siły.

Esencjalista tworzy bufor na nieprzewidziane zdarzenia i przygotowuje się starannie z dużym wyprzedzeniem.

Unikaj "błędu planowania" i dodawaj 50% do szacowanego czasu realizacji. Zaoszczędzisz sobie nerwów i przestaniesz się spóźniać.

Zamiast skupiać się na zwiększaniu wysiłku i zasobów, esencjalista najpierw usuwa ograniczenia i przeszkody.
Przesuń "najwolniejszego piechura" na czoło grupy. Wtedy zespół, którym kierujesz nie będzie się rozjeżdżał, a Ci z przodu nie będą co chwilę się zatrzymywać, aby czekać na najwolniejszych z tyłu. Następnie znajdź sposób, aby przyspieszyć "najwolniejszego piechura" wysuniętego na czoło (np. zdejmij z niego część obciążeń). Teraz cała grupa zacznie iść razem i szybciej.

Jeśli masz coś ważnego do zrealizowania za kilka tygodni, czy miesięcy i wiesz o tym już teraz, to zadaj sobie pytanie: "jakie minimalne środki muszę teraz zaangażować, żeby odpowiednio się przygotować?". Nawet pierwsze kilka minut poświęconych na przygotowanie może mieć bardzo dużą wartość. Rozpoczęcie od spisania pomysłów i praca nad nimi przez kolejne dni, ułatwi realizację zamierzeń. Dodatkowo możesz też nagradzać swoje postępy.

Rutyna (oczywiście chodzi o tę pozytywną) jest jednym z najpotężniejszych narzędzi do pokonywania przeszkód. Bez niej pokusa zajmowania się nieważnymi rzeczami bywa nie do pokonania. Rutyna ułatwia robienie trudnych rzeczy. 40% naszych wyborów ma charakter głęboko nieświadomy. Kryje się w tym zarówno szansa jak i zagrożenie. Szansą jest możliwość rozwijania nowych umiejętności, które z czasem stają się instynktowne. Zagrożeniem natomiast, ryzyko pojawienia się rutynowych zachowań obniżających produktywność (np. scrollowanie kilka razy dziennie mediów społecznościowych, podjadanie niezdrowych przekąsek, marnowanie czasu, czy zamartwianie się).
Jak możemy się oprzeć magnetyzmowi tych niepotrzebnych nawyków? Charles Duhigg autor książki Siła nawyku powiedział: "wiemy jak działają nawyki i jak można je zmienić, a naukowcy wyjaśnili, że każdy nawyk składa się z bodźca, rutyny i nagrody. Bodziec jest impulsem, który sprowadza mózg w stan automatycznego działania i uruchamia określony nawyk. Potem następuje rutyna, czyli samo działanie, które może mieć charakter fizyczny, umysłowy lub emocjonalny. Na końcu pojawia się nagroda, dzięki której mózg wie, że dany nawyk warto zachować na przyszłość. Cykl - bodziec, rutyna, nagroda - staje się coraz bardziej automatyczny.
W pracy wypracuj w sobie nawyk zajmowania się najtrudniejszym zadaniem w pierwszej kolejności.

Wprowadź koncepcję TU I TERAZ. Czy zdarza Ci się w nieskończoność rozpamiętywać błędy z przeszłości, nieustannie przewijając w głowie taśmę z nagraniem porażki? Czy marnujesz czas i energię na zamartwianie się przyszłością lub przeszłością? Czy nie poświęcasz swój czas na rozmyślanie o rzeczach, na które nie masz wpływu, zamiast o tym, co możesz kontrolować i w czym Twoje wysiłki mają duże znaczenie? Myślenie o błędach z przeszłości lub odczuwanie stresu na myśl o przyszłości jest rzeczą ludzką i zupełnie naturalną. Jednak każda sekunda poświęcona na zamartwianie się przeszłością lub przyszłością oddala nas od tego, co ważne "tu i teraz".
Oczywiście możemy wyciągać wnioski z przeszłości i wyobrażać sobie przyszłość, lecz tylko "tu i teraz" możemy robić rzeczy, które naprawdę się liczą.

"W pracy rób to, co Cię cieszy. W życiu rodzinnym bądź zawsze w pełni obecny" - Laozi

Skupianie się na najważniejszych sprawach jest kwestią wyboru. Twojego wyboru.

Pamiętaj, że jeśli sam nie wyznaczysz priorytetów we własnym życiu, ktoś inny zrobi to za Ciebie.

Częściej się uśmiechaj. Bądź radośniejszy. Ceń prostotę. Jak powiedział Dalajlama: "kiedy życie jest proste, musi się pojawić zadowolenie. Prostota jest niezwykle ważna dla szczęścia".

Prostota może rozwiązać większość problemów - zarówno osobistych, jak i światowych.

Czy zdecydujesz się na życie w poczuciu celowości i znaczenia, czy raczej będziesz patrzył za siebie z ukłuciem żalu?
Bez względu na to, jaką decyzję będziesz musiał podjąć w życiu i na jakim rozdrożu się znajdziesz, po prostu zadaj sobie pytanie: "Co jest ważne?". Wyeliminuj wszystko inne.

Mniej rzeczy, za to robionych lepiej, to najpotężniejszy mechanizm przywództwa.



Rozpowszechniaj dobro.

Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę, zostaw komentarz i udostępnij swoim znajomym.

czwartek, 21 listopada 2019

Kawa

Wszystkie używki są "słodkie" w spożyciu, ale "gorzkie" w skutkach. Można się uzależnić od nich nawet nie wiedząc, że jest się uzależnionym.

Jeśli jesteś przyzwyczajony do codziennego picia kawy, spróbuj przejść na "post kawowy", czyli nie pij kawy przez cały dzień i obserwuj swoje samopoczucie. Po kilku godzinach możesz zauważyć tępe uczucie w głowie, uczucie osłabienia i braku energii w całym ciele. Niektórzy cierpią z powodu bólu głowy, inni zaczynają ziewać i czują się przygnębieni. Może wydawać się, że te dolegliwości są skutkiem braku kawy w tym akurat dniu, ale tak naprawdę pokazują, jak kawa ma silnie osłabiający efekt. Można argumentować, że przecież picie kawy jest normalne i każdy to robi. Większość ludzi w krajach uprzemysłowionych zapadnie na poważne schorzenia na pewnym etapie swojego życia. Jest to w tej chwili uznawane niemal za "normalne" doświadczenie życiowe. Ale to nie jest "normalne", a jednym z powodów jest osłabiające ciało działanie używek, do których należy również kawa.

Środki pobudzające zawarte w kawie, a także w zwykłej czarnej herbacie, czy papierosach, wydają się być substancjami przyjaznymi i szybko działającymi dla tych, którzy czują potrzebę zastrzyku energii, aby obudzić swój umysł lub czuć się bardziej prężnym i ożywionym. Ale przecież te środki pobudzające nie mają własnych zasobów energetycznych. Zastrzyk energetyczny pochodzi z ciała. Używki są toksynami dla układu nerwowego i wywołują silną reakcję obronną w ciele. To dlatego odczuwasz pobudzenie. Kiedy palisz papierosa albo wypijesz filiżankę kawy czy napoju energetycznego, wynikający z tego przyrost energii jest wynikiem tej reakcji immunologicznej. Dlatego doświadczane zwiększenie energii fizycznej jest tak naprawdę w rzeczywistości stratą energii dla organizmu.


Kawy bezkofeinowe są jeszcze gorszym pomysłem. Wypalana jest ona z bardziej kwaśnych nasion niż zwykła kawa. Okazuje się, że te silne kwasy zwiększają częstotliwość występowania zgagi, osteoporozy, jaskry i reumatoidalnego zapalenia stawów. Dla osoby, która nie może od razu obejść się bez kawy najlepiej będzie jeśli zrobi sobie prawidłowo zaparzoną filiżankę prawdziwej nieprzetworzonej kawy zamiast szukać jeszcze gorszych alternatyw w postaci kaw bezkofeinowych, słodyczy i napojów energetycznych.

Ktoś mądry powie, że przecież żywność naturalna też działa pobudzająco. Tak, zgadza się. Jednak żywność nieprzetworzona, w przeciwieństwie do kawy, czy innych stymulantów, zapewnia zrównoważone dawki energii fizycznej i wspomaga wszystkie funkcje w organizmie. Ten rodzaj naturalnej stymulacji utrzymuje równowagę fizjologiczną - homeostazę. Z drugiej strony, jedzenie zbyt dużej ilości wszelkiego rodzaju żywności, powoduje nadmierne pobudzenie, podobnie zresztą jak przekąski.

Z kolei nadmierny stres, strach, przepracowywanie się, a do tego jeszcze większa liczba używek, powodują ciągłe i nadmierne pobudzenie. Tak więc, ciało starając się sprostać wzrastającemu zapotrzebowaniu, zaczyna wydzielać nadmierne ilości własnych środków pobudzających. Są to hormony stresu, adrenalina, kortyzol, kortyzon, epinefryna, endorfiny, prolaktyna itp., które są potrzebne do utrzymania najbardziej podstawowych funkcji ciała. Jednak nadużywanie reakcji na stres dzień po dniu i tym samym marnotrawienie zasobów energetycznych organizmu, zbiera swoje żniwo zarówno w ciele, jak i w umyśle.
Jednym z najpotężniejszych skutków ubocznych nadmiernego wydzielania adrenaliny, jest zwężenie ważnych naczyń krwionośnych, w tym także doprowadzających krew do jelit. To znacznie zmniejsza zdolność ciała do trawienia pokarmu i usuwania szkodliwych produktów przemiany materii. W konsekwencji, niszczące bakterie zaczynają rozkładać odpady, jednocześnie wydzielając silne toksyny. Znaczna ilość z tych toksyn przedostaje się do limfy i krwi. Toksyny mają silnie stymulujący wpływ na organizm, co może wprowadzać człowieka w tryb nadpobudliwości. Zasoby energii organizmu wyczerpują się jeszcze bardziej, a kryzys toksyczności lub ostra postać choroby stają się nieuniknione. Kryzys toksyczności może osłabić organizm do takiego stopnia, że trudno będzie mu funkcjonować.

Jeśli pozbędziemy się przyczyn utraty energii, ciało odzyska równowagę. Ale jeśli nie, ciało może przechodzić jeden kryzys za drugim, aż osoba stanie się poważnie chora. Poprzez stałe i nadmierne pobudzenie, nawet silne i zdrowe osoby mogą ostatecznie stać się słabe, wątłe i przewlekle chore.

Używki osłabiają nawet najmocniejszych.


Jeśli jesteś kawoszem, to po przeczytaniu tego artykułu z pewnością powiesz: "kawa jest dobra dla organizmu i że są na to dowody i że jest mnóstwo artykułów potwierdzających dobroczynność kawy. Rynek ten jest tak przeogromny, że grzechem byłoby pisać inaczej.
Dlatego wróć do początku, przeczytaj ten artykuł ponownie i zapamiętaj, że używki są "słodkie" w spożyciu, ale "gorzkie" w skutkach.


Powiązane posty:
Nie licz kalorii i nie zatruwaj się toksynami
Palenie
Palenie - ile Cię kosztuje?

A czy Ty jesteś osobą lubiącą kawę? Napisz w komentarzu.
Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę i udostępnij swoim znajomym.

czwartek, 14 listopada 2019

Kodeks wygranych

Na pierwszy rzut oka okładka książki może nie zostać skojarzona z podręcznikiem z ćwiczeniami z rozwoju osobistego. Autorem prezentowanej publikacji jest Krzysztof Król, jeden z najbardziej znanych polskich mówców motywacyjnych.


Książka zawiera i angażuje czytelnika do wykonania ćwiczeń i zadań, które pomogą wdrożyć w życie wiele lepszych zachowań. Oto kilka złotych myśli, które można znaleźć w "Kodeksie wygranych":

"Nie bój się, że Twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może nigdy się nie zacząć".

Nie zawsze reguły ustalane przez większość są dobre. Kim zatem jest "większość"? Większość przeważnie dąży do niby-bezpieczeństwa, nieróbstwa, zapomóg socjalnych i niczym nieuzasadnionej wygody. Większość jest całkowitym przeciwieństwem indywidualności - nie posiada tej mocy sprawczej, kreatywności, energii do działania, łamania konwenansów. Większość chowa się pod ciepłą kołdrę i najchętniej nic by nie robiła.

Co to jest kłótnia? To tylko błąd w komunikacji lub różnica reguł, według których odbieramy świat. Potrzebujesz zatem przerwać ten schemat. Kłótnia to przeważnie wołanie o pomoc.

"Nieważne co przydarza Ci się w życiu. Ważne co Ty z tym zrobisz".

"Szansa, że zginiesz w katastrofie samolotowej jest dużo mniejsza niż szansa, że wygrasz na loterii".

Dlaczego nie warto oglądać serwisów informacyjnych? Pojawia się w nich średnio 6500 negatywnych informacji na 370 pozytywnych. Po co masz być z tego powodu wkurzony.

Dlaczego jest tak, że kiedy idziesz do lekarza z bólem gardła, przeziębieniem i gorączką, to prawie zawsze dostajesz antybiotyk? 80% infekcji gardła powodują wirusy, a na wirusy antybiotyki nie mają żadnego wpływu, gdyż działają tylko na bakterie! Dodatkowo antybiotyk niszczy Twoją florę bakteryjną i osłabia odporność - jesteś potem częściej chory, częściej będziesz przychodził do lekarza, znowu dostaniesz antybiotyk i tak uruchamia się błędne koło niszczenia Twojego zdrowia oraz napędzania biznesu aptekarskiego. Badania pokazują, że większość chorób można wyleczyć bez leków i skomplikowanych terapii. A dodatkowo wciskanie dzieciom krzywdzących papierków-chorób, które tłumaczą ich lenistwo, upośledza je na całe życie. Licz się z tym.

Aby zostać wygranym w życiu:
poznaj swój cel;
• posiadaj spójne reguły;
• posiadaj małą liczbę sztywnych reguł;
• nagradzaj się za sukcesy;
• karz się za nieprzestrzeganie reguł;
• poznaj reguły innych ludzi.

"Rób to co chcesz, gdzie chcesz, kiedy chcesz, tak dużo jak chcesz, z kim chcesz! I niech to dobrze wpływa na innych ludzi" - Anthony Robbins

"Większość ograniczeń leży w sposobie myślenia człowieka, a nie w okolicznościach" - Adam Mickiewicz

"To Ty odpowiadasz za swoje życie i to Ty odpowiadasz za swoje emocje".

Nie mów, że ktoś Cię denerwuje. Nikt nie może Cię denerwować. Możesz jedynie sam się denerwować z powodu np. czyjegoś zachowania, ale w dalszym ciągu to Ty się denerwujesz, to Twoja reakcja.

"Możesz być szczęśliwy przez całe swoje życie. Naucz się odczuwać szczęście w każdym momencie".

Twoja wiara powinna opierać się na wierze w siebie. Dopiero potem możesz szukać swojej religii.

"Pieniądze są Twoim sługą, a Ty jesteś ich panem".

"Bez planu nigdzie nie dojdziesz. Z planem dojdziesz wszędzie".

Skuteczność wizualizacji określają 4 parametry: częstotliwość, klarowność obrazów, intensywność, czas trwania.

"Siej zawsze w swojej głowie obraz, w którym już osiągnąłeś sukces".

"Największym z błędów człowieka jest strach przed ich popełnieniem".

Żeby poznać słodki smak życia, potrzebujesz najpierw poznać jego gorycz.

Masz problemy? To zamień problemy na wyzwania. Nie "problem", a "wyzwanie".

"Wymień wiadro żalu na złocistą skrzynkę marzeń!"

"Miej dzisiaj wspaniały dzień!"


czwartek, 7 listopada 2019

Polski sen

Polska to kraj wielkich możliwości. Naprawdę tak uważam. Jest wiele do poprawienia, ale spójrzmy, gdzie byliśmy 10-20-30 lat temu. Od 1989 r. państwo się rozwija, powstaje nowa infrastruktura, obywatele się bogacą. Po szczycie koniunktury nastąpi dołek. Trudno jednak zaprzeczyć, że co dekadę jest lepiej. Otworzył się przed nami świat. Wiedza jest tania i dostępna niemal dla każdego. Kto ma Internet, ma dostęp do ogromnego zasobu wiedzy teoretycznej i praktycznej. Kto zna angielski, ma dostęp do wiedzy całego świata. Nigdy wcześniej ludzie nie byli tak równi. To wielka szansa, wielki dar naszych czasów i zarazem wielki sprawdzian dla człowieka, który ma możliwość skorzystania z tych zasobów w dowolny sposób. Co dziś zrobisz w sieci? Obejrzysz śmieszne filmiki, czy będziesz uczył się nowych umiejętności? Masz wybór.

Coraz bardziej zasadne wydaje się stwierdzenie: chcieć, to móc. Może pora na zdefiniowanie „polskiego snu” utwierdzającego człowieka w przekonaniu, że nie musi żyć od pierwszego do pierwszego za marną pensję, z pracy, której nie lubi? Że życie jest pełne możliwości dla tych, którzy mają odwagę, a czasem odrobinę bezczelności, aby zarówno czerpać ze świata pełnymi garściami, jak i dawać światu to, co w człowieku najlepsze: pracowitość, odkrywczość, chęć czynienia świata lepszym, umiejętność pokonywania własnych ograniczeń. Ten, kto uważa, że się nie da, że świat jest zły i zniweczy wszystkie nasze starania, ma dwie możliwości. Może być zadowolonym z siebie narzekaczem, który będzie miał rację. Może też dać sobie szansę mylić się i wziąć przykład z człowieka, który grając przez 14 lat w NBA był jednym z najbardziej rozpoznawalnych graczy ligi. Zasłynął blokując legendę NBA – Patricka Ervinga (213 cm wzrostu), odebrał piłkę Michaelowi Jordanowi i Scottiemu Pippenowi. Muggsy Bogues ma zaledwie 158 centymetrów wzrostu. Natura nie dała mu wielkiego wzrostu, ale dała mu wielkie serce.
If you work hard, if you’re focused and believe in yourself, it doesn’t matter what other people think. You can achieve anything – Muggsy Bogues.

Fragmenty z artykułu "Czy jesteś biedny jak Amerykanin?..." - autor: Marcin Kluczek




Jesteś menedżerem własnej radości. Nikt prócz Ciebie nie odpowiada za Twoje szczęście, staranność i pracowitość. Zastanów się, co sprawia Ci radość i wybieraj to. Nikt inny nie może Cię uszczęśliwić ani zmienić Twojego nastawienia. Ani Twoja matka, ojciec, małżonek, partner, dziewczyna, chłopak, dzieci, szef, koledzy z pracy, przyjaciele, czy horoskop. To Twoje i tylko Twoje zadanie.

Niektórzy myślą, że są idealne miejsca na Ziemi, obłożone kokosami. Mówi się o "amerykańskim śnie", a tak naprawdę majątek netto przeciętnego Amerykanina wynosi 100 dolarów! Niektórzy używają powiedzenia: życie jak w Madrycie; czy w Hiszpanii jest tak ekstra? Uważa się, że Norwegia jest najbogatszym krajem na świecie, a w rzeczywistości większość społeczeństwa tego kraju zaciąga kredyty niemal na wszystko, a wielu swoje nieruchomości spłaca tylko w części odsetkowej, co oznacza, że nie spłacają kapitału - zadłużenia. Jest to abonament do płacenia bankowi w nieskończoność, bo dług nigdy nie zostaje zredukowany. Czy to jest status bogactwa?
Zastanów się, czy po prostu narzekanie nie weszło Ci w krew. Rozejrzyj się, żyjesz w miejscu ogromnych możliwości, a Twoje szczęście, Twoje marzenia mogą się realizować. Spełniaj swój "polski sen".


Powiązane posty:
Zdrowy SEN = oczyszczanie i regeneracja

A Ty, narzekasz, czy jesteś szczęśliwy? Pisz w komentarzach.
Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę, zostaw komentarz i udostępnij swoim znajomym.