Każdy z nas posiada filtry percepcyjne. To one budują świat i poglądy każdego z nas. Percepcja to złożony proces poznawczy, zachodzący wskutek działania określonych bodźców na narządy zmysłowe.
Niebezpieczne jest to, że negatywne filtry percepcyjne są przekazywane. Warunki społeczno-socjalne, w jakich żyjemy, sprawiają, że przyjmujemy nawyki, przekonania oraz filtry od swoich "żywicieli". Dosyć ciekawie to widać na przykładzie polityki. Osoby biedne lub wywodzące się z rodzin ubogich z zasady mają poglądy bardziej lewicowe, socjalne. Uważają, że państwo powinno o nich zadbać. Natomiast ludzie bogaci i klasa średnia lub ci, którzy wywodzą się z takich rodzin, mają poglądy bardziej prawicowe, liberalne. Zgodnie z zasadą mówiącą, że każdy jest odpowiedzialny za siebie. Dlatego państwo nie powinno wtrącać się do życia ludzi. Pewnego rodzaju dziedziczność, nie przez geny, a przez wychowanie, sprawia, że biedni są skłonni dziedziczyć filtry biednych, a bogaci dziedziczyć filtry bogatych. Sposób myślenia to zestaw filtrów, które posiada każdy z nas.
Ludzie codziennie marnotrawią czas gapiąc się godzinami w szklany ekran telewizora, scrollując media społecznościowe, czekając w kolejkach, patrząc w okno, w dal, przemieszczając się pociągami i autobusami, i zamiast odpowiednio spożytkować ten czas wolą mówić, że nie mają go na nic. Wolą oglądać sport w telewizji zamiast pójść samemu poćwiczyć. Zamiast wziąć zdrowie w swoje ręce czekają w kolejkach do lekarzy. A zamiast kreować lepsze własne życie, szukają lepszego życia innych ludzi w sobie. To posiadanie różnych filtrów sprawia, że jedna osoba widzi szklankę do połowy pustą, a inna do połowy pełną.
Ludzie biedni są przyzwyczajeni do przyjmowania faktów i mają tendencję do obrony swoich przekonań, zamiast dążyć do ich ewolucji.
Paulo Coelho napisał w "Alchemiku": "Jeżeli czegoś naprawdę pragniesz, to cały wszechświat pomoże ci to osiągnąć", czyli ukierunkujesz sobie odpowiednie filtry percepcyjne i postrzeżenie.Jest jedna możliwość, aby odróżnić "prawdziwe pragnienia" od "bujania w obłokach". Zasada jest prosta. Planujesz co chcesz zrobić i jeżeli to robisz, to masz pewność, że to Twój prawdziwy cel. Jeżeli oprócz planowania nie robisz nic, to są to tylko zwykłe miraże, które nigdy się nie zrealizują.
Najpierw proste sprawy, a potem przesiądziesz się z prostego i mało dochodowego zajęcia na większe i bardziej dochodowe. Nie patrz na biznes tylko pod kątem czegoś do zarabiania pieniędzy. Spójrz na niego jak na drogę do rozwoju.
Biedni robią to, na co im pozwolono, a bogaci robią to, czego im nie zabroniono.
Kiedy biznes się nie udaje, biedni mówią, że stracili. Ryzykowali i stracili. Bogaci powiedzą, że ich zwrotem z inwestycji nie okazały się pieniądze, ale wiedza, czego unikać następnym razem. Ta wiedza jest bezcenna, bo przyda się im w przyszłości.
Osiąganie sukcesu i rozwój osobisty, to wieczna walka z samym sobą. Jeżeli raz postanowisz sobie, że coś zrobisz w przyszłości, to Twoim nawykiem jako praktyka danej dziedziny, powinno być realizowanie tego, cokolwiek by się działo.
Wszystko zależy od Ciebie, a przeszkodą w zdobywaniu każdego celu jesteś Ty sam i Twoja psychika.
Pamiętaj o tym, że w życiu bardziej będziesz żałował rzeczy, których nie zrobiłeś.
link Telewizja kłamie
Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę, zostaw komentarz i udostępnij swoim znajomym.