To prawda: każdy z nas nosi w sobie
wszystkie wcześniejsze wcielenia. Jesteśmy trzylatkiem, który przewrócił się i płacze. Sześciolatką,
którą matka straciła z oczu w centrum handlowym.
Dziesięciolatkiem, śmiejącym się tak
długo, aż do bólu mięśni brzucha. Jesteśmy obsypanym pryszczami
trzynastolatkiem. Szesnastolatką, której nikt nie zaprosił na szkolny bal – i
tak dalej.
Chodzimy
w ciałach dorosłych dopóki ktoś w jakiś sposób nie przywoła któregoś z tych
dzieci.
Wymienię
Tobie kilka pomysłów, które przywołają w Tobie dziecko:
•idź na plac zabaw i pozjeżdżaj ze zjeżdżalni, huśtaj się na huśtawce,
wspinaj się po drabinkach, rób babki z piasku - baw się razem z dziećmi;
•idź
do najbliższego planetarium i znajdź swoją gwiazdę;
•pograj
na boisku w piłkę;
•pomaluj
farbkami;
•pokoloruj
kolorowankę;
•pooglądaj
kreskówkę w piżamie;
•zagraj
w ping-ponga;
•zerwij
na łące bukiet polnych kwiatów;
•zdmuchnij
mlecz-dmuchawiec;
•poczytaj
głośno książeczki dla dzieci;
•udawaj,
że jesteś kimś innym;
•udawaj,
że jesteś niewidzialny;
•wybierz
się na poszukiwanie skarbów;
•zrób
kilka fikołków;
•zrób
mostek;
•stań
na rękach;
•poskacz
na trampolinie;
•spaceruj
po deszczu bez parasola;
•przejedź
rowerem przez błoto;
•zagraj
w chińczyka, grzybobranie, warcaby lub w inną grę planszową;
•poskacz
na skakance;
•zrób
sobie wagary od pracy;
•obserwuj
ruch chmur, mrówek, wiewiórek, czy liści na drzewie…;
•naucz
się na pamięć wiersza dla dzieci;
•zrób
sobie naszyjnik z muszli albo kasztanów;
•porysuj
kredą po chodniku;
•puść
kilka „kaczek” na rzece;
•poszukaj
różnych zwierzątek pod kamieniami;
•latem
przebiegnij między zraszaczami, a zimą zrób orła na śniegu;
•zjedź z górki na sankach;
•idź
do zoo obejrzeć małpy;
•wejdź
na drzewo;
•puść
latawiec;
•pobaw
się samochodem zdalnie sterowanym;
•popatrz
w ogień;
•spójrz
na wodospad, morskie fale albo strumień;
•spójrz na gwiazdy i księżyc;
•usiądź
pod drzewem i poczuj delikatną bryzę;
•posłuchaj
śpiewu ptaków;
•pisz
pamiętnik...
Niektóre z powyższych czynności można nazwać formą medytacji nieformalnej.
Na
pewno jest dużo łatwiej wykonywać wiele z wymienionych przykładów wtedy, kiedy ma się
małe dzieci. Jednakże młodzi rodzice, mimo tego ułatwienia, nieczęsto korzystają z
tej możliwości.
Pamiętaj:
Na szczęśliwe dzieciństwo nigdy nie jest za późno.
Materiał zaczerpnięty z BNNM - Regina Brett
Rozpowszechniaj dobro.
Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę, zostaw komentarz i udostępnij swoim znajomym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz