wtorek, 14 maja 2019

Skąd bierzesz białko?

Jednym z częstych pytań jakie otrzymuje wegetarianin jest: jak dostarczysz organizmowi wystarczającej ilości białka? Jak już wiemy z wpisu (link) organizm ludzki wcale nie potrzebuje aż tak dużych dawek białka jak powszechnie się uznaje. Łatwiej jest dostarczyć za dużej ilości białka i obciążyć organizm, zwłaszcza będąc wszystkożernym, niż przyjąć za mało protein. Jedzenie zbyt dużej ilości białka wiąże się z większą ilością poważnych problemów zdrowotnych niż jedzenie zbyt małych ilości.

Podobnie jak silny koń, słoń, krowa oraz inni roślinożercy, tak samo człowiek potrafi dostarczyć swojemu organizmowi wystarczających ilości białka wyłącznie z roślin.

Niezwykle bogate w białko są orzechy, siemię lniane, pestki słonecznika, chia oraz wiele innych ziaren i nasion. Cennym źródłem białka są też warzywa strączkowe. Nawet niektóre zboża zawierają sporo białka, tak jak np. owies ma aż 13% protein.
Dlatego owsianka może być pełnowartościowym posiłkiem. Płatki owsiane warto mieszać z kaszą jaglaną, która ma mniejszą ilość błonnika nierozpuszczalnego (link). Aby zmniejszyć ilość błonnika płatki owsiane zalej wrzątkiem i zawsze ugotuj. Nie jedz płatków owsianych, nawet błyskawicznych, bez gotowania.


Orzechy mają potężną moc odżywczą. Jedzenie orzechów zmniejsza ryzyko choroby wieńcowej nawet o 25-50%, a cukrzycy o 21-27%. Orzechy są bogate w jednonienasycone kwasy tłuszczowe, dużo witamin, minerałów i innych substancji korzystnych dla zdrowia. Są również dobrym źródłem przyswajalnego białka. Badania pokazują, że ludzie, którzy jedzą orzechy zazwyczaj ważą mniej niż ci, którzy ich nie jedzą, mimo tego, że są one dość kaloryczne. Wynika to z faktu, że bogatsza w kalorie żywność, taka jak orzechy, wymaga więcej energii do strawienia, a zatem więcej kalorii może zostać zużytych w procesie trawienia (nie myl tej teorii z bogatą w puste kalorie przetworzoną żywność).
Orzechy można dodawać do koktajlu owocowego oraz wrzucić kawałki orzechów do przeróżnych sałatek warzywnych. Podobnie można wykorzystać pestki dyni i słonecznika.

Ze strączków świetną przekąską jest hummus (link). Bardzo lubię wegetariańską wersję fasolki po bretońsku. Przed gotowaniem warto namaczać zboże, a jeśli chodzi o roślinny strączkowe jest to wręcz konieczne. Nie tylko ze względu na krótszy czas gotowania, ale przede wszystkim na pozbycie się substancji wzdymających, które podczas moczenia przechodzą do wody. Strączki należy zalać wrzątkiem i odstawić na kilkugodzinne moczenie, dolewając w tym czasie gorącej wody, tak żeby całość przez cały czas była pokryta wodą. Potem wystarczy odlać tę wodę i gotować fasolę w świeżej wodzie. Należy tylko pilnować, aby nie moczyć fasoli więcej niż 12 godzin, bo potem zaczynają się procesy psucia.

Rośliny, odpowiednio przygotowane i spożywane, dostarczają wystarczająco dużo białka żeby organizm mógł być we właściwej formie.
Wiele osób mówi, że będąc na diecie roślinnej nie będą mieli siły do pracy i treningu. Jest to błędne przekonanie. Martwe szczątki zwierząt nie trawią się w pełni. Zdrowy, młody człowiek potrafi strawić tylko 25% spożytego mięsa. Przez co mięsny posiłek bardzo obciąża i zatruwa organizm.

Stawiaj na tradycyjne produkty. Wybieraj jedzenie nierafinowane przed wysoko przetworzone substytuty. Szukaj tego co wykiełkowało, nasiąknęło lub sfermentowało, czyli przebiło się przez niestrawną celulozę w ściance komórki roślinnej.

Słów kilka o soi...
Produkty sojowe nie powinny być spożywane z wielu powodów, m. in. mogą powodować zaburzenia gospodarki hormonalnej. Dopuszczalne są sfermentowane produkty z soi, takie jak tofu, tempeh, czy miso. Można czasami zjeść z nimi potrawy, ale na pewno nie warto opierać swojej diety na daniach sojowych.


Jedzenie jest zdecydowanie najlepszym lekarstwem na większość dolegliwości nękających ludzkie ciało. Jeśli jest używane mądrze i starannie przygotowane przed spożyciem, żywność może stać się cudownym lekiem na występujące choroby.

Dieta roślinna jest dobrym rozwiązaniem. Taki sposób odżywiania dostarcza wystarczająco dużo białka żeby organizm osoby aktywnej fizycznie mógł się regenerować i utrzymywać odpowiednie napięcie mięśniowe.


Powiązane posty:
link Wegetarianie żyją dłużej i zdrowiej
link Błonnik ≠ błonnik
link Hummus

Chciałbyś zadać pytanie, pisz śmiało. Postaram się pomóc.

Jeżeli ten materiał jest dla Ciebie wartościowy, polub go proszę, zostaw komentarz i udostępnij swoim znajomym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz