Żadna dieta nie daje absolutnej
obrony przed rakiem, ponieważ jest zbyt wiele czynników chorobotwórczych, ale
niewątpliwie może w znacznym stopniu obniżyć prawdopodobieństwo zachorowania na
raka. Różnorodny, bogaty w naturalne witaminy jadłospis pozwoli organizmowi
wybrać z pożywienia niezbędne dla niego substancje lecznicze.
Dr Gerson, specjalista w leczeniu raka
metodami naturalnymi (link), mówił: rak, to zemsta natury
za nieprawidłowo spożywane posiłki. W 99% to zatrucie własnymi toksynami i
tylko 1% to nieodwracalne zmiany, które występują w organizmie. Są
ofiary raka – tylko 1%, i są twórcy raka – 99%.
Światowa Organizacja
Zdrowia przeprowadziła badania w kilku klasztorach w Tybecie. W wyniku badań
stwierdzono, że u 90% mieszkańców klasztorów, wśród których było aż 60%
starców, całkowicie nie stwierdzono próchnicy zębów, zaburzeń w pracy układu
krwionośnego i pokarmowego. Wszyscy oni, niezależnie od wieku byli sprawni i
zdrowi. Analiza ich pożywienia wykazała, że odżywiają się bardzo skromnie, nie
posiadają lodówek, kuchni gazowych ani tym bardziej mikrofalówek (link). Nie jedzą mięsa, cukru i
rafinowanych produktów. Ich podstawowy jadłospis to: tybetańska ziołowa
herbata, czysta woda, placki jęczmienne. Latem pożywienie wzbogacały rzepa,
marchew, ziemniaki i ryż.
Aż tak ubogie
odżywianie w miejscu, gdzie jest dostępne niemal wszystko, o każdej porze roku,
byłoby trudniejsze niż wielotygodniowa dieta Dąbrowskiej. Jednak rezygnacja z
mięsa, nabiału i większości produktów rafinowanych wyjdzie każdemu na zdrowie.
Według danych
Światowej Organizacji Zdrowia w krajach najbardziej rozwiniętych jak Norwegia,
Niemcy, Dania, Szwecja, USA, Francja (itd.), które stoją w czołówce pod
względem spożycia mleka, mięsa i produktów przetworzonych, zdrowie ludności
wygląda inaczej. W Ameryce 40% cierpi na choroby sercowo-naczyniowe. We Francji
alergia dotyka 15-20%; 1,5 mln dzieci choruje na astmę, a kolejne 0,5 mln na
różnego rodzaju zaburzenia wzroku i słuchu. W Niemczech ponad 15% ludzi choruje
na reumatyzm i zapalenie stawów. Odnotowuje się w tych krajach ogromną liczbę
osób cierpiących na cukrzycę, a na nowotwory jest chora lub zachoruje ponad
połowa społeczeństwa.
Umieralność niemowląt jest mniejsza niż niegdyś, ale we wszystkich krajach wysoko uprzemysłowionych w ciągu ostatnich dekad, procent dzieci z różnego rodzaju schorzeniami przynajmniej się podwoił.
Wymienione powyżej
kraje są coraz dalej od Natury. Sztuczny pokarm w proszku dla niemowląt, gotowe
rafinowane jedzenie podgrzane w mikrofalówce, coraz większe spożycie mięsa.
Plastikowe życie, wygodnictwo, brak ruchu i kiszenie się w domu jak ogórki w
słoiku.
Za pomocą widelca i łyżki sami sobie kopiemy groby.
Za pomocą widelca i łyżki sami sobie kopiemy groby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz